O jednej pani


O jednej pani

W jednym mieście drogą na rynek,

gdy oglądałam liście, zjawił mi się jeden pan

 i mówił, co przyśniło mu się.

 

Przyśnił mi się taki sen, a pani w nim grała,

liście w mieście oglądała, kałuże przeskakiwała.

Lecz w jej głowie myśl stała i nic mu na to nie powiedziała.

 

Był to taki zwyczajny sen o zwyczajnym świecie,

w którym żyła jedna pani, a ta lubiła życie.

Lecz w jej głowie myśl stała i nic mu na to nie powiedziała.

 

W głowie stoi twoja myśl, a nie ma końca. Stoi całymi dniami, dniami stoi.

 

Jest mi fajnie, gdy tylko tak jestem,

jestem sama, ale nie jestem.

 Jest mi dobrze, gdy jestem w domu,

jest mi dobrze, gdy tylko tak siedzę,

bo jest tam parę rzeczy, które czekają na mnie,

czekają na mnie, czekają na mnie...

 

W głowie stoi twoja myśl, a nie ma końca. Stoi całymi dniami, dniami stoi.

 


www.beatabocek.com | Návštěvníků: 388484 | English
Created by obsah.info, 2011